Życie prezesa PiS było zagrożone. "GW": Kaczyński ewakuowany z Żoliborza
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", oceniono, że zagrożenie dla życia i zdrowia Jarosława Kczyńskiego jest realne, więc ewakuowano go z Warszawy. Polityk miał na sobie nawet kamizelkę kuloodporną.
Firma Grom Group, która ochrania szefa PiS, potraktowała sprawę bardzo poważnie. Wzięła pod uwagę groźby kierowane pod adresem polityka i postanowiła przewieźć go do Czerwonego Boru niedaleko Łomży - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Firma ochroniarska nie potwierdziła tych doniesień "Wyborczej".
Strajk Kobiet
Od kilku tygodni w wielu miastach w Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.
W Warszawie protesty odbywają się m.in. pod domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu.
Jeden z największych z nich miał miejsce pod koniec października, kiedy przeciwnicy PiS zorganizowali tam performance, inspirowany dramatem "Dziady" Adama Mickiewicza. Pod adresem prezesa PiS padło wiele wulgarnych okrzyków. Docierały do niego również groźby.